ciasto kaapi a w tle kawa Caprissimo

Ciasto Kaapi

Przygotowując to ciasto, z kremem kawowym, zaczęłam się zastanawiać nad samą kawą. 🤔 Kto ją odnalazł, kto pierwszy zaparzył i takie tam? I musiałam zasięgnąć informacji. Samo słowo kawa może pochodzić od Kaffy – miasta i regionu w Etiopii, do dziś znanego z uprawy kawowca, albo od staroarabskiego słowa “qahwah”. Niemniej w Etiopii owoce kawowca znane są już ponad 2000 lat !!! Szok 😲 prawda! No ale od owoców do napoju daleka droga. Ale, jako że to było taaak dawno temu, istnieją tylko legendy sugerujące jak to się stało. Jedną z nich jest opowieść o lokalnych pasterzach, którzy obserwując swoje zwierzęta, zobaczyli jak zjadają one czerwone owoce i są po nich bardzo aktywne. Więc zaparzyli owoce kawy we wrzątku i pokochali ten pobudzający napój. Po Etiopii przyjacielem kawy zostali Beduini z Jemenu, którzy rozpowszechnili kawę po całym Półwyspie Arabskim. Potem był Kair, Imperium Osmańskie, Azja Mniejsza, Syria, Egipt i południowo – wschodnia Europa. Do samej Europy kawa trafiła najprawdopodobniej w workach przywiezionych przez kupców weneckich. Wędrówka kawy z Etiopii i dalej rozpoczęła się około XVI wieku i dlatego było wiele uprzedzeń wobec niej, a w pewnym momencie uważano ją nawet za „napój szatana”. No ale w końcu podbiła serca 💗 narodów i teraz jest drugim najważniejszym na świecie produktem handlowym, zaraz po produktach naftowych.

Po całym mądrym wstępie wróćmy do przepisu. Ciasto składa się z czekoladowego biszkoptu na spodzie, warstwy galaretki napakowanej wiśniami 🍒, no i przecudownego kremu kawowego. 😀

Składniki na biszkopt:
  • 80 g mąki pszennej tortowej (typ 450)
  • 25 g mąki ziemniaczanej
  • 4 jajka
  • 80 g cukru
  • 2 łyżki kakao
Składniki na krem kawowy:
  • 800 śmietanki kremówki 30%
  • 500 g serka mascarpone
  • 100 g cukru pudru
  • 5 łyżek kawy sypanej
  • 150 ml wrzątku do kawy
  • 3 łyżki żelatyny
  • 100 ml wrzątku do żelatyny
Składniki na masę wiśniową:
  • 320 g wydrylowanych wiśni (mogą być z kompotu)
  • 2 galaretki wiśniowe
  • 600 ml wrzątku do galaretki
Składniki na poncz do biszkoptu:
  • 150 ml kompotu z wiśni lub wody
  • 2 łyżeczki cukru
Dodatkowo:
  • kawa do posypania
Wykonanie:
Biszkopt czekoladowy

Białka ubijamy na sztywno, dodajemy cukier i nadal ubijamy, aż cukier przestanie chrzęścić. Dodajemy pojedynczo żółtka i dalej ubijamy. Odstawiamy mikser. Przesiewamy mąkę pszenną, z mąką ziemniaczaną i kakao. Delikatnie wszystko mieszamy ręcznie łyżką (np. drewnianą). Ciasto wylewamy do foremki prostokątnej, o wymiarach 24 x 38 cm, której spód wyłożyliśmy papierem do pieczenia. Foremkę wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 15 – 20 min (grzałki góra, dół), w temperaturze 160 – 170°C. Dla pewności sprawdzamy patyczkiem, wbijając w sam środek ciasta. Jeśli patyczek będzie czysty, ciasto jest upieczone. Biszkopt zostawiamy na 15 min w wyłączonym, zamkniętym piekarniku, a następnie na 15 min przy otwartych drzwiczkach piekarnika. Po tym czasie biszkopt wyciągamy z piekarnika i studzimy. Lub zaraz po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i zrzucamy z wysokości około 50 cm na ziemię, i zostawiamy do wystudzenia. Po wystudzeniu odcinamy ciasto od rantów foremki i wyjmujemy biszkopt. Ściągamy papier, a następnie ścinamy wierzchnią skórkę biszkoptu, ponieważ skórka będzie się odklejać od biszkoptu razem z masą.

Galaretka z wiśniami

Do naczynia wlewamy wrzątek i wsypujemy galaretki wiśniowe dokładnie mieszając. Po dokładnym wymieszaniu galaretkę zostawiamy do przestudzenia.

W międzyczasie bierzemy wiśnie, które odsączamy z kompotu i kroimy na połówki. Kiedy galaretka wystygła przelewamy ją do miski, dodajemy wiśnie i mieszamy. Miskę z wiśniami odstawiamy do stygnięcia (lekkiego tężenia). Jeżeli będzie to długo trwało, to miskę z galaretką możemy włożyć do lodówki, ale musimy wtedy ją pilnować, żeby nie stężała za bardzo.

Poncz do biszkoptu

Do miseczki wlewamy 150 ml kompotu z wiśni (lub wody), dosypujemy 2 łyżeczki cukru i mieszamy, aż cukier się rozpuści.

Częściowo składamy ciasto

Blaszkę, w której piekliśmy biszkopt, wykładamy papierem do pieczenia. Wkładamy tam biszkopt i nasączamy ponczem po całej powierzchni. Na biszkopt wylewamy galaretkę z wiśniami i rozprowadzamy po całej powierzchni blaszki. Blaszkę wkładamy do lodówki, żeby galaretka stężała.

Krem kawowy

Kawę zalewamy wrzątkiem, czekamy kilka minut, aż się zaparzy, a następnie przesączamy, żeby oddzielić płyn od fusów. Zostawiamy do wystudzenia. Ale, żeby krem był wyrazisty i esencjonalny potrzeba dobrej jakości kawy. Wychodząc naprzeciw pytaniom jakiej kawy użyłam, podpowiadam, że krem przygotowywałam na bazie kawy Caprissimo Fragrante (kawa zmielona). Jednak najlepiej użyć kawy ziarnistej i samemu ją zmielić, tuż przed jej przygotowaniem, i wtedy można użyć kawy np. Caprissimo Belgique.

W związku z kawą mogą być interesujące dwa zagadnienia:

  1. Sposoby jej parzenia, których jest około 7: w ekspresie ciśnieniowym, w kawiarce, w Aeropressie, w Chemexie, w frencz Press, w dripperze no i w kubku.
  2. Jej właściwości. I jak się okazuje, że prozdrowotna działalność kawy jest bardzo szeroka. Dzięki przeciwutleniaczom i szeregu innych związków, korzystnie wpływających na nasz organizm picie kawy zmniejsza ryzyko: rozwoju choroby Alzheimera, choroby Parkinsona, demencji, rozwoju chorób układu krążenia, cukrzycy typu II, niektórych nowotworów, zmniejsza ryzyko przedwczesnej śmierci, niektórych chorób wątroby i kilku innych. A o całej reszcie proszę sobie poczytać. Bo naprawdę  jest o czym!

Żelatynę wsypujemy do miseczki i zalewamy 100 ml wrzątku. Zostawiamy na minutkę do napęcznienia, a następnie dokładnie mieszamy, aż żelatyna dobrze się rozpuści. Zostawiamy do wystudzenia, ale przemieszajmy od czasu do czasu, żeby nie zrobiły się grudki.

Do miski dajemy śmietankę kremówkę 30%, dobrze schłodzoną i ubijamy. Kiedy łopatki miksera zaczną zostawiać wyraźne ślady na śmietance dodajemy cukier puder i chwilkę mieszamy. Następnie stopniowo dodajemy serek mascarpone i wszystko razem ubijamy na sztywno. Na koniec dodajemy wystudzony napar z kawy i mieszamy wszystko mikserem, do połączenia składników. Napar z kawy dodajemy stopniowo, próbując krem. Powinien mieć intensywny smak kawy. Powinien również nam smakować 🙂 W razie potrzeby dodajemy dalej kawę. Po wymieszaniu wszystkiego odkładamy około 150 g kremu, do dekoracji ciasta.

Do pozostałej części kremu wlewamy wystudzoną żelatynę i wszystko dobrze mieszamy.

Dalsza część składania ciasta

Gdy galaretka stężeje wyciągamy blaszkę z lodówki i wykładamy krem kawowy, rozprowadzając po całej powierzchni blaszki, a wierzch ładnie równamy.

Ciasto z wierzchu (lekko nacinając nożem) dzielimy na 15 równych kwadratów (u mnie wyszły kwadraty o wymiarach  około 7,5 x 7 cm każdy). I na każdy kwadrat robimy rozetkę z kremu kawowego, który wcześniej odłożyliśmy.

Całość posypujemy kawą mieloną przez sitko. Najlepiej, żeby kawa mielona była bezpośrednio zmielona przed posypaniem, wtedy uzyskamy niepowtarzalny smak i aromat.

Ciasto wkładamy do lodówki na kilka godzin, żeby masy stężały .

Z kubkiem fachowo zaparzonej kawy oraz z kawałkiem ciasta na talerzyku 🍰 mam ogromną nadzieję, że zainteresowałam Państwa samą kawą, ale jeszcze bardziej tym ciastem, które w sobie nosi element czegoś tak niesamowitego jak kawa  oraz, że wywrze ono na Państwa podniebieniach takie samo wrażenie, jak kawa na milionach.

Smacznego!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Paweł
Paweł
1 rok temu

Krem mi się zwarzył! 😢😢 pomocy! To ciasto to miał być prezent dla mamy na 26.05. Może jeszcze dokupię składniki i zrobię od nowa. Miałem śmietankę 30% łaciatą z kartonu zimna i mascarpone galbani o temp. pokojowej. Kawa wystudzona i żelatyna lekko ciepła. Krem zaczął się zważać już na etapie dodawania mascarpone. Co zrobiłem źle? Wszystko wg przepisu. Biszkopt wyszedł wybornie. Wiśni do galaretki dałem nawet 420g bo mam dużo mrożonych.